Interesujące wnioski wypływają z badań przeprowadzonych w ramach akcji „Start w karierę” przez Uniwersytet Łódzki i Wydawnictwo Librus. Okazuje się, że przy decydowaniu o przyszłości zawodowej i edukacyjnej aż 85% nastolatków korzysta z porad swoich rodziców.
Jak referuje wyniki badania PAP, zdecydowana większość rodziców (98%) „stara się ułatwić dzieciom wybór szkoły i przyszłego zawodu – głównie poprzez rozmowy, wspólne rozwijanie zainteresowań dziecka i udział w zajęciach pozalekcyjnych (przede wszystkim lekcje języka obcego, koła naukowe i zainteresowań, zajęcia sportowe oraz korepetycje, kursy maturalne)”. Akurat te wyniki ankiety zapewne nikogo nie zaskoczyły.
O dziwo jednak, tylko 35% opiekunów jest na bieżąco w tematyce rozwoju branż i zawodów, a większość z nich nigdy nie miała styczności z doradztwem zawodowym. Rodzice rzadko też korzystają z pomocy profesjonalistów, którzy pomagają im w doradzaniu dzieciom. Tylko 9% organizuje wizyty u doradców zawodowych, a 6% bierze udział w targach i giełdach pracy, na których poznaje bieżące trendy na rynku.
Ponadto PAP podaje wyniki sondażu przeprowadzonego przez Wydawnictwo Librus. Wynika z nich, że jedynie 35% opiekunów doradzając swoim dzieciom wybór szkoły i przyszłej kariery zawodowej bierze pod uwagę rozwój określonych branż i aktualne trendy zawodowe. Dla aż 96% rodziców najważniejsze są predyspozycje i zainteresowania dziecka. Ponieważ rodzice nie wiedzą, jakie zawody są najbardziej pożądane na rynku pracy, często ich rady okazują się nieskuteczne. Brakuje im informacji o aktualnej ofercie edukacyjnej i potrzebach rynku pracy. Jak pokazało badanie, tylko 7% pytanych rodziców przyznało, że bierze pod uwagę rankingi pracodawców. Nieco więcej 16% kieruje się trendami w kierunkach edukacji.
Okazuje się, że wiedza rodziców na temat zawodów pożądanych na rynku pracy jest niewystarczająca. Rodzice najczęściej doradzaj tzw. „stare” zawody, które kojarzą się z prestiżem społecznym i ekonomicznym takie, jak lekarz, prawnik, inżynier, architekt. Obecnie nie są to już profesje, na które istnieje masowe zapotrzebowanie. Interesujący jest fakt, że ani jeden rodzic nie polecałby zainteresowania się np. telekomunikacją, w której obecnie brakuje specjalistów.
Wyniki badań przytoczone przez PAP wskazują, że rodzice dostrzegają braki w swojej wiedzy i chcieliby je uzupełnić. Okazuje się, że istnieje zapotrzebowanie na specjalistyczne portale informacyjne poruszające tematykę dokonywania wyborów szkolnych i zawodowych. Ponadto aż 50% rodziców stwierdza, że wzięłoby udział w spotkaniach informacyjnych uczelni wyższych, podobnie jak w spotkaniach z pracodawcami w szkołach.